Dzisiejszego dnia przeprowadzono dwa loty rekonesansowe w rejonie Nanga Parbat, których celem było zlokalizowanie obecnej pozycji dwójki zaginionych wspinaczy - Daniele Nardiego i Toma Ballarda. Podczas drugiego z nich, pilotom helikoptera armii pakistańskiej udało się dojrzeć obóz 3 na Żebrze Mummery’ego. Według ich relacji, namiot praktycznie w całości zasypany jest śniegiem, a ponadto w okolicy dostrzegli ślady lawin, wskazujące na duże zagrożenie w tej części zbocza góry. Wciąż nie wiadomo gdzie obecnie znajdują się zaginieni. Nie ma też pewności gdzie dokładnie przebywali w momencie przysypania namiotu - wewnątrz, czy może też zdołali wyjść powyżej niego.
Helikopter armii pakistańskiej wysadza ratowników w bazie pod Nanga Parbat. Fot. FB Ashgar Ali Porik
Podczas rekonesansów helikopter wzbił się na wysokość ok. 7000m i zaczął powoli schodzić w dół aż do osiągnięcia pułapu 5100m na Żebrze Mummary'ego. Przez cały czas trwania akcji (łącznie 3,5 godziny ciągłej obserwacji z pokładu maszyny) piloci oraz ratownicy obecni na pokładzie wypatrywali jakichkolwiek śladów zaginionej dwójki. Niestety, bezskutecznie.
Udało się jednak dostrzec wystający fragment namiotu (zdjęcie poniżej) na wysokości ok. 5500m. Przypominamy, że ostatni kontakt z Daniele Nardim i Tomem Ballardem miał miejsce 24 lutego na 6130m. Ich namiot w obozie 3 znajdował się natomiast na 5700m. Porównując te informacje z rezultatem dzisiejszego rekonesansu, z niepokojem stwierdzamy różnicę w położeniu namiotu wynoszącą aż 200 metrów...
Zasypany namiot wspinaczy, zdjecie wykonano z pokładu śmigłowca pakistańskiej armii. Fot. FB Anna Piunova
Ponieważ na stokach Nagiej Góry zaczęło się już ściemniać, piloci zmuszeni byli przerwać poszukiwania i helikopter wrócił do Skardu, uprzednio wysadzając w bazie pod Nanga Parbat zespół trzech ratowników w składzie Ali Sadpara, Imtiaz Hussain, Dilawar Hussain. Akcja poszukiwawcza ma być kontynuowana jutro rano, jak tylko pozwolą na to warunki pogodowe.
Ściana Diamir na Nandze Parbat z zaznaczonym obszarem dzisiejszej akcji poszukiwawczej. Fot. FB Anna Piunova
Stefano Pontecorvo, ambasador Włoch w Pakistanie napisał:
"Poszukiwania na Nandze Parbat Daniele i Toma będą wznowione jutro rano. Pakistańscy piloci zrobili dla nas dziś bardzo dużo - dziękujemy im za pomoc i poświęcenie od samego początku. Jutro wzmocniona ekipa poszukiwawcza będzie działała na miejscu. Nie traćmy nadziei i módlmy się o dobre wieści".
Cóż, nie pozostaje nam nic innego jak tylko podpisać się tymi słowami i liczyć, że jutrzejszego dnia uda się dotrzeć do wspinaczy - gdziekolwiek się oni znajdują...
Źródło: Anna Piunova, Ashgar Ali Porik, Elena Laletina