Na zboczach Langtang Lirung (7227 m n.p.m.) trwa właśnie aklimatyzacja Adama Bieleckiego i Felixa Berga w ramach Black Yak Annapurna Expedition 2019. O postępach wyprawy czytamy w najnowszym poście Adama na Instagramie.
Adam Bielecki (fot. FB Adam Bielecki)
,,Jesteśmy po 30h akcji górskiej, podczas której udało się założyć C1 we właściwym miejscu i jeszcze rozpoznać kilkaset metrów grani. Pokonaliśmy 1600 m. przewyższenia po czym zeszliśmy do bazy.” - czytamy.
Wspinacze nie mogą narzekać na brak wrażeń. Po powrocie z akcji górskiej okazało się, że mieli oni nietypowego gościa w swojej bazie wysuniętej. Tak Bielecki opisuje skutki tej wizyty : ,,Niestety nasz jedyny namiot szturmowy pozostawiony w ABC został uszkodzony przez tajemniczego zwierza, który nie omieszkał się poczęstować wszystkim co tam znalazł po trochu. Smakowały mu zarówno liofy jak i moja karimata.”
Obóz pierwszy na 5450 m. (fot. FB Adam Bielecki)
Adamowi i Feliksowi pozostaje teraz naprawa zniszczeń spowodowanych wizytą tajemniczego zwierza oraz czekanie na okno pogodowe, niezbędne do przeprowadzenia ataku szczytowego.