Zmarł znany austriacki himalaista, badacz, pisarz i nauczyciel Dalajlamy Heinrich Harrer - podała w sobotę austriacka agencja prasowa APA.
Harrer zmarł w mieście Friesach, w Karyntii, kraju związkowym w Austrii. Miał 94 lata.
Napisał ponad 20 książek. Światowym bestsellerem stały się jego wspomnienia "Siedem lat w Tybecie. Moje życie na dworze Dalajlamy".
Latem 1939 roku Heinrich Harrer wziął udział w niemieckiej ekspedycji na Nanga Parbat. Gdy w Europie wybuchła wojna, himalaiści, jako obywatele III Rzeszy, zostali internowani przez Brytyjczyków. Kilka lat spędzili w obozie jenieckim w Indiach. W końcu udało im się uciec. Po długiej wędrówce Harrer dotarł do Lhasy. W stolicy Tybetu przebywał w latach 1946-1952, ucząc młodego XIV. Dalajlamę, politycznego i duchowego przywódcę Tybetańczyków, m.in. angielskiego i geografii.
W 1952 roku powrócił do Europy - zorganizował wiele ekspedycji etnograficznych i górskich w Azji, Ameryce Łacińskiej, Afryce i Oceanii.
Na postawie jego tybetańskich wspomnień Jean-Jacques Annaud nakręcił w 1997 roku film "Siedem lat w Tybecie" - w postać Herrera wcielił się amerykański aktor Brad Pitt.
W 1997 roku Heinrich Harrer przyznał, że był członkiem SS i partii narodowosocjalistycznej (NSDAP).
Źródło: PAP
2006-01-8
(dg)