Ostatni miesiąc, jak większość tegorocznej zimy, nie sprzyjał górskiej działalności. Po zakończeniu kalendarzowej zimy zapanowały dobre warunki, jednak na razie nie dotarły do nas informacje, aby jakiś zespół zdołał je wykorzystać do pokonania w naszych górach czegoś ambitniejszego.
Tatry Wysokie – Słowackie
Pod koniec zimy miały miejsce dwa obozy klubowe, o których informowałem miesiąc temu. O obozie KW Warszawa w Dolinie Wielickiej napisze wkrótce szerzej jeden z jego uczestników. Ja chciałbym wspomnieć natomiast o dwóch ciekawych przejściach, jakie miały miejsce podczas obozu KW Bielsko-Biała w Dolinie Białej Wody. Na uwagę zasługuje przede wszystkim prawdopodobnie I polskie powtórzenie jednego z najtrudniejszych słowackich lodospadów Lodu Alternatywnego II WI6. Dokonał tego zespół Bartek i Mariusz Kurz. Drugim ciekawszym przejściem tego obozu jest pokonanie w paskudnych warunkach przez zespół Marcin Szczotka, Sebastian Wolny Drogi Klasycznej na Galerii Gankowej.
Tatry Wysokie Słowacja, ale ta „nasza” czyli Lody z Białej Wody
Pierwszego powtórzenia w wykonaniu Darka „Melona” Melaniuka doczekały się drogi Walkabout M6+, Galileo M7–. Styl przejścia to RP.
Tatry Wysokie – Morskie Oko
Marzec w „Moku” pod względem wspinania charakteryzował się „barową” pogodą i dużą ilością wycofów. Często miały one miejsce na wyciąg, dwa przed zakończeniem drogi. Jednym słowem, warunki nie rozpieszczały.
Tatry Zachodnie
Najważniejszym wydarzeniem, a zarazem najciekawszym przejściem z rejonu Tatr Zachodnich było uklasycznienie przez zespół Jan Muskat, Zbyszek Zając drogi Prawy Zając. Autorzy przejścia donoszą o dużych ciągach trudności (cztery trudne wyciągi z miejscami VII –/VII+ ). Innym bardzo dobrym przejściem było prawdopodobnie trzecie klasyczne powtórzenie drogi Ostatnie tango na Giewoncie. Dokonał tego zespół Piotr Sztaba, Janek Kuczera. Dotychczasowa wycena klasyczna tej drogi brzmiała VI+, autorzy ostatniego przejścia proponują jej podniesienie do mocnego VII.
Tatry Zachodnie – Dolinki
Ciekawymi przejściami może się pochwalić Rafał „Abdul” Mikler. Przeszedł on w stylu OS drogę Mitomania VII+, a drogę Mistrz Patelni VIII- poprowadził w stylu RP.
Karkonosze
W Karkonoszach, po dużym ociepleniu, ewidentnie rozpoczął się sezon skiturowo/freeridowy.
Inne rejony
Jaskinia Jasna, w Strzegowej wzbogaciła się o kolejną nowość. Tym razem autorami są Marcin „Flower” Poznański i Darek „Melon” Melaniuk. Nowość znajduje się na prawo od drogi Swing i została wyposażona w stałe przeloty. Według autorów to wzorzec stopnia M7+.
Na zakończenie kolejny raz chciałbym zwrócić się z prośbą o przesyłanie na adres redakcji informacji z działalności w innych ogródkach drytoolowych, jak chociażby w Zakrzówku. Wspinano się tam dużo, jednak jak na razie brakuje nam informacji o tamtejszych nowościach i ciekawszych prowadzeniach.
Maciek Ciesielski
(autor współpracuje na stałe z firmami www.montano.pl, www.hannah.pl i www.roberts.pl, jego tegoroczne wspinaczki zimowe wspierał sklep PolarSport Kraków i firma AMC )
"Góry", nr 4 (131), kwiecień 2005