Nasze panie w naszych drogich (mimo wszystko) skałach c.d.
Pisaliśmy o powiększającym się gronie naszych pań, które osiągają przyzwoite wyniki w skałach. Cieszy nas fakt, że i tym razem możemy donieść o ciekawych przejściach piękniejszej części naszego środowiska.
Kolejny kroczek na drabince trudności zrobiła Ania Sztompka, która zapisała na swoje konto niekwestionowaną „sześć szóstkę”, czyli Pierdolony Ogranicznik! na Pochylcu. Praca nad drogą zajęła Ani siedem wyjazdów. Tak oto komentuje ona trudności drogi: „Pojedyncze ruchy nie są trudne, ale robi się z tego niezły ciąg”. Prawda Panowie?
Formą błyszczy również Agnieszka Ostrzałek (TriPoint), która poprowadziła Aleję Zasłużonych VI.5+/6 na Jastrzębniku.
Z kolei niezawodna Ola Taistra (HiMountain, Beal AMC, Evolve, Rapa Nui) wybrała się po raz pierwszy do słowackiego Visnowego. Siłowy charakter tamtejszych dróg nie przeszkodził jej w szybkim przejściu Samana IX+ RP (7c+/8a).
9 (136) 2005
(kg)
