Trzeci z pięciu szczytów potrzebnych do zdobycia tytułu Śnieżnej Pantery padł łupem Andrzeja Bargiela.
Przed atakiem na Pik Komunizma
Pik Komunizma (oficjalna nazwa to Pik Ismaila Samaniego) liczy sobie 7495 m n.p.m. co czyni go najwyższym ze szczytów byłego ZSRR. Andrzej wyruszył z bazy wczoraj około południa i dziś, po nocy spędzonej w obozie trzecim, około 9.40 (jak donosi na Twitterze russianclimb), zameldował się na szczycie.
Tym samym Polak odfajkował trzeci ze szczytów Śnieżnej Pantery:
Czekamy jeszcze na oficjalne potwierdzenie no i przede wszystkim na bezpieczny powrót Andrzeja do bazy.
Więcej o historii Śnieżnej Pantery znajdziecie TUTAJ
źródło: FB, Twitter