baner
 
 
 
 
baner
 
2012-06-28
 

Jak posprzątać pod Everestem?

Ludzie, którzy planują wejście na Mount Everest, miesiącami marzą o chwili, w której staną na szczycie. Płacą 65 tysięcy dolarów opłat na rzecz władz Nepalu. Trenują, aklimatyzują się, znoszą ekstremalne trudności i niewygody, narażają się na ogromne niebezpieczeństwo.

Wydawałoby się, że w takich okolicznościach zwykłe posprzątanie po sobie nie powinno być dla nich żadnym problemem.

A jednak. Sześćdziesiąt lat temu Edmund Hillary stanął na szczycie „Góry Gór”, od 30 lat wspinaczka na Mount Everest traktowana jest komercyjnie, a dziś jednym z największych problemów w tych okolicach są skutki masowej „turystyki wysokogórskiej”.

W porównaniu z latami 70. rejon Everestu wydaje się o wiele czystszy. Wtedy wspinacze porzucali na szlakach namioty i paczki z żywnością, dziś skalisty płaskowyż, na którym zakłada się obozy bazowe zaśmiecony jest „tylko” plastikowymi butelkami i papierkami po batonikach. Jednak koalicja nepalskich organizacji ekologicznych naciska na rząd, aby ten stworzył program mający chronić Himalaje przed skutkami masowej turystyki – i aby naprawił zaniedbania z przeszłości...

Dalszy ciąg na: http://przewodnik.onet.pl/reportaze/jak-posprzatac-pod-everestem,1,4892498,artykul.html

KOMENTARZE
Nick *:
 k
Twoja opinia *:
 
Dodaj komentarz
 
 
 
Copyright 2004 - 2024 Goryonline.com