Drytooling jest chyba najdynamiczniej rozwijającą się obecnie odmianą wspinania (przynajmniej jeśli chodzi o kolejne rekordy wyrażone w cyferkach). Każdy sezon przynosi kolejne, coraz wyższe, stopnie w mikstowej skali trudności.
Właśnie rozpoczęty sezon drytoolowy w Europie przyniósł od razu wiadomość „z najwyższej półki”. 13 grudnia Scott Muir dokonał powtórzenia najtrudniejszej mikstowej drogi na starym kontynencie – The Game M13. Jest to wspinaczka wytyczona 5 stycznia 2005 roku w austriackim Drylands, nieopodal Innsbrucka, przez Alberta Leichtfrieda. Game Over prowadzi stropem o wysięgu 15 metrów i można ją podzielić na trzy zasadnicze części: techniczne M9 do połowy długości, bulderowe miejsce M12 oraz wytrzymałościową końcówkę o trudnościach M10/11. Do linii przystawiało się wielu zawodników mikstowej czołówki, m. in. Harald Berger, który stwierdził, że jest ona na pewno trudniejsza niż M12. Scott Muir powtórzył drogę w o wiele bardziej wymagającym stylu „comp”, czyli bez podhaczania ostróg o dziabki.
Oprócz tej wspinaczki Scottowi udało się również pokonać Tension M12 (RP po krótkiej próbie na kluczowej sekwencji) oraz Happy M10 flash. Oj, chyba będzie się tej zimy działo!
12-01 (139-140) 2005/2006
(kg)