baner
 
 
 
 
baner
 

Znów o Hiszpanii - tym razem Marin i Ramonet

Ciągle pada... Więc chyba można już się przyzwyczaić - po prostu robiąc swoje. Tak jak niesamowity onsajtowiec Edu Martin lub też eksplorujący Ramón Julian Puigblanque...
"To był dobry zastrzyk adrenaliny i motywacji. Zamierzam teraz zrobić 8c+ onsajtem. Myślę, że mogę to osiągnąć z moim trenerem Davidem Macią" - zapowiedział Edu Marin, tuż po poprowadzeniu w stylu OS drogi Aitzol w margalefskim sektorze Les Finestres. Dla zrozumienia powagi tego przejścia dodać wypada, że ta wymagająca wytrzymałości siłowej droga, której crux opiera się na płytkiej i ostrej dziurce na dwa palce oraz monostrzale do oblaka - jest wyceniana na 8c... Co zresztą daje w wykazie Marina drugą pokonaną w szlachetnym stylu drogę o tych trudnościach - po Humildes pa casa w Olianie.


Edu Marin w kluczowej sekwencji na Aitzol 8c (fot. Israel Macia)



Innej kategorii wiadomość nadeszła od niewysokiego Ramóna Juliana Puigblanque, który w Montanejo wytyczył nową drogę El Gran Bellanco 9a w sektorze Pilas Alcalinas. "Pojechaliśmy prosto do sektora. Patrzę na 9a. Cholera... jeszcze mokra, ale da się ją zrobić" - wspomina Ramonet. W sumie zajęło mu to 8 prób ze względu na mokry kluczowy stopień. Hiszpan spróbował też Exotica 8c + oraz The Machinist 9a/+ - jednak bezefektywnie także przez wilgoć.


Ramonet walczy na El Gran Bellanco 9a (fot. Miquel Romain)
KOMENTARZE
Nick *:
 k
Twoja opinia *:
 
Dodaj komentarz
 
 
 
Copyright 2004 - 2024 Goryonline.com