Kolejne, 25 już przejście bodajże jednej z najbardziej rozpoznawalnych, charakterystycznych i przełomowych linii na świecie stało się dziś udziałem Stefana Scarperiego. 27-letni Włoch spędził nad projektem łącznie 6 dni, ale niewątpliwie satysfakcja z pokonania legendarnej linii autorstwa Wolfganga Güllicha z pewnością była warta tego wysiłku i poświęconych nakładów czasu i energii!
Stefan Scarperi na Action Directe 9a. Fot. Instagram Stefan Scarperi
Po raz pierwszy pod charakerystycznym, monstrualnym przewieszeniem sektora Waldkopf, Scarperi zameldował się przed dwoma laty. Wówczas próby nie rokowały zbyt pomyślnie. choć Włoch miał już wówczas na swoim koncie drogę o wycenie 9a (Biologico w Arco). Dopiero tegoroczna kampania okazała się być tą finalną.
"W zeszłym tygodniu warunki były bardzo kiepskie i mogłem oddać tylko kilka prób na tej przepięknej linii, ale dziś wszystko ułożyło się po mojej myśli. Podczas moich prób w ostatnich dniach spadłem dwukrotnie z ostatniego ruchu, dziś znów historia się powtórzyła, ale w trzeciej próbie zmieniłem nieco nastawienie i zadziałało! Action Directe w końcu pokonana!" - relacjonuje przejście Stefan na swoim profilu na Instagramie.
Dla Scarperiego Action Directe to czwarta droga w stopniu 9a. Poza wspomnianą wyżej Biologico, którą zapisał na swoim koncie w 2014r., Stefan ma w kapowniku Sid Lives w Arco (2017r.) i pokonaną przed niespełna dwoma tygodniami Black Road w Rovereto.
Źródło: 8a.nu/profil Stefana Scarperiego na Instagramie