Skarpety biegowe SmartWool wykonane są z mieszanki dzianin idealnie odprowadzającej wilgoć. W skarpetach biegałam w mrozie -6 stopni i nie odczułam dyskomfortu. Zawartość wełny merino daje pełen komfort użytkowania – nawet podczas wolnego biegania na mrozie było mi ciepło i sucho w stopy.
Czego wymagam od skarpet do biegania? Przede wszystkim muszą być wykonane z nowoczesnych tkanin odprowadzających wilgoć. Sorry, ale na tym etapie życia (13 lat biegania) nie wyobrażam sobie treningów w skarpetach bawełnianych. Po drugie skarpety muszą być dopasowane do moich stóp, bo wszelki nadmiar materiału może przyczynić się do powstawania obtarć. Jeśli już mowa o obtarciach, to kolej na następne wymaganie – skarpety idealne powinny chronić moje stopy przed obcieraniem, które bez względu na rodzaj buta z reguły w którymś momencie zaczyna doskwierać na trasie. Co jeszcze? Dobrze, żeby skarpety nie rozpadły się po kilku treningach. To chyba najważniejsze wymagania wobec skarpety idealnej.
Źródło: www.kobietkibiegaja.pl
Czy skarpety SmartWool Ultra Light Cushion spełniają te oczekiwania?
Zanim rozpiszę się szczegółowo, odpowiem krótko – tak i to z nawiązką. Przede wszystkim skarpety są idealnie dopasowane. Kiedy założyłam je pierwszy raz na stopy czułam nawet delikatny ucisk, do którego (poza odzieżą stricte kompresyjną) nie byłam przyzwyczajona. Skarpety zawdzięczją taką kompresję systemowi 4 Degree Fit System, który ma za zadanie zwiększyć dopasowanie w kilku obszarach stopy. Skarpety są miękkie i wygodne. W miejscach newralgicznych (pięta, palce) zostały wzmocnione poprzez zastosowanie w 100% dzianiny Smartwool Duroyarn zamiast mieszanki z dodatkiem nylonu.
Skarpety biegowe SmartWool wykonane są z mieszanki dzianin idealnie odprowadzającej wilgoć. W skarpetach biegałam w mrozie -6 stopni i nie odczułam dyskomfortu. Zawartość wełny merino daje pełen komfort użytkowania – nawet podczas wolnego biegania na mrozie było mi ciepło i sucho w stopy. Ponieważ czas zaznajamiania się z tą częścią biegowej garderoby przypadł częściowo na czas mojej kontuzji, skarpety miałam okazję przetestować również w warunkach panujących na siłowni. Skarpety przetrwały intensywne sesje indoor cyclingu i chociaż na początku obawiałam się, że będą zbyt ciepłe, pozytywnie mnie zaskoczyły.
Skarpety są dwuwarstwowe, co jest idealnym rozwiązaniem, jeśli chodzi o zapobieganie obcieraniu. Tarcie rozkłada się między warstwy, dzięki czemu nasze pięty i place są bezpieczne. Niektórym na pierwszy rzut oka mogą się wydać trochę grube, ale naprawdę nie ma to żadnego negatywnego wpływu na ich użytkowanie.
Po kilkunastu praniach w pralce skarpety nadal wyglądają porządnie, co przekonuje mnie, że są dobrej jakości. Nie mają też brzydkiego zapachu, chociaż trudno mi jednoznacznie powiedzieć, czy to kwestia materiałów, z których są uszyte skarpety, czy płynów do odzieży sportowej, których używam do prania. Generalnie z czystym sumieniem mogę polecić skarpety SmartWool.
autor: Katarzyna Żbikowska-Jusis / kobietki biegają
Pełna wersja recenzji na stronie: http://www.kobietkibiegaja.pl