Ostatnie mocne przejścia w skałach

Kinga Ociepka-Grzegulska

 

Po ostrym treningu Krakowianka przeszła na Jastrzębniku Dyskopatię VI.6 i Aleję Zasłużonych VI.5+/6. Nie zaniedbała również podkrakowskich skał. Na Dupie Słonia padły: Sodomia Doskonała VI.5+ i Pożegnanie Jesieni VI.5+, a w Brzoskwinii Mieszane Uczucia VI.5+/6.

 

 

Kinga Ociepka na Ekspozyturze Szatana. Fot. Adam Kokot

 

"Jako pierwsza z trudniejszych dróg w tym roku padła „Aleja zasłużonych” – jedna z najładniejszych, jakie robiłam na Jurze. Ma wytrzymałościowy charakter (idealna pode mnie), dlatego też zrobiona w 2. próbie na początku wydała mi się łatwiejsza niż poprowadzone kilka dni później „Mieszane uczucia” (wspinałam się po nich już rok temu przez kilka dni). Drogi mają jednak zupełnie inny charakter, mocne zgięcia na „Mieszanych” rok wcześniej sprawiały mi większą trudność niż teraz, po zimie przewspinanej w skałach na balderach.

 

Przy okazji wizyty na Jastrzębniku spróbowałam „Dyskopatię”, która zaskakuje trudnościami w płycie przed samym łańcuchem, uporałam się z nią podczas drugiego wyjazdu."

Przemek Klentak

Przemek wziął przykład z Marcina Poznańskiego i postanowił przejść Dupę Biskupa VI.5 na własnej asekuracji w stylu Green Point (własna asekuracja na obitych drogach). Próbował już w zeszłym roku, lecz dopiero teraz udało się. Linia wytyczona przez Mirka Wódkę do łatwych nie należy.

 

Oddajmy głos autorowi przejścia:

 

"Dwie "betonowe" kości w połowie drogi zabezpieczają cruxa niczym ring z nierdzewki, podobnie na wyjściu. Jedynie dół nie jest dobrze asekurowalny i tu należy spiąć poślady. W kontekście przejścia GU własna asekuracja na Dupie wydaje się trudna ale jak najbardziej możliwa. Podziękowania dla Flowera za przetarcie szlaku."

Próby Przemka zeszłej jesieni. Fot. Marcin Staniec

Michał Jaworski

 

Michał działał w długi weekend majowy na Okienniku Wielkim, gdzie udało mu się przejść Gloria Victis i Śnieżna Impreza. Obie VI5+/6.

 

Mateusz Prokop

 

Jeden z najmocniejszych zawodników podkarpacia przeszedł Partenogenezę VI.6+ na skale Plemnik. Jest to pierwsze powtórzenie linii Łukasza Dudka z zeszłego roku.

 

Źródło: wspinanie.pl, 8a.nu, ranking pza, info własne