Margo Hayes nie zwalnia tempa w Olianie - tym razem Joe Blau 8c+ poddaje się Amerykance!
Wczoraj donosiliśmy Wam o dwóch świetnych przejściach 20-letniej Margo Hayes, która wkrótce po zakończonych Mistrzostwach Świata w Innsbrucku panel zamieniła z powrotem na skały, udając się do hiszpańskiej Oliany. Nagromadzenie klasowych dróg w górnym stopniu trudności jest tam wręcz niebywałe, a rejon chętnie odwiedzany jest przez światową czołówkę, do której bez wątpienia Amerykanka należy. Już nie będziemy się powtarzać - wszyscy wiemy czego Margo dokonałą jako pierwsza dziewczyna rok temu. ;-) A teraz do swojego kapownika dodaje kolejne klasyki - jej ostatnim łupem jest droga autorstwa Joe Kindera - Joe Blau 8c+.
Margo Hayes w trakcie wspinaczki na Joe Blau 8c+. Fot. Jan Novak
Co by dużo nie mówić, Joe Blau to z pewnością droga dla tych, którzy dysponują żelaznym zapasem wytrzymałości, wszak by przegrzać przez 50-metrów w przewieszeniu trzeba się takowym wykazać. Boulderowy start z dynamicznymi ruchami przechodzi płynnie w ciągowe wspinanie, zbierające jeszcze po drodze cruxa z Gran Blau 8b+/c. Natomiast ostatnie metry to końcówka wspólna z jedną z najczęściej chodzonych dróg w stopniu 9a+ - słynną Papichulo.
Prócz Amerykanki Joe Blau pokonało jeszcze kilka dziewczyn - do łańcucha wpinały się Laura Rogora, Michaela Kiersch, Jessica Pilz oraz Anna Liina Laitinen. Ma też 5 polskich powtórzeń, ale jak dotąd tylko i wyłącznie męskich. Na swoim koncie mają ją Marcin Wszołek, Piotr Schab, Mateusz Haładaj, Łukasz Dudek i Adam "Gaduła" Karpierz.
Dla Margo zaś to kolejna droga w stopniu 8c+, na którym to zadebiutowała w 2016r., przechodząc Pure Imagination w amerykańskim Red River Gorge. Rok później, jak wszyscy doskonale pamiętamy, zaszokowała wspinaczkową społeczność dokonując pierwszego kobiecego przejścia drogi o trudności 9a+ - legendarnej La Rambli w Siuranie. Kilka miesięcy później we francuskim Céüse dorzuciła powtórzenie kolejnego ultraklasyka w tym stopniu - Biographie.
Źródło: profil Margo Hayes na Instagramie/własne.
