Działo się w Mamutowej i na Pochylcu

 

Adam Mach (fot. Kamil Żmija)

 

Adam Mach kontynuuje swój Tour de Mamutowa. W tym roku odhaczył tam już dwie VI.7, trzy VI.7+ oraz jedną VI.8 - Sprawę Honoru. A wszystko to w zaledwie trzy miesiące. Ale na tym nie koniec. Wczoraj do tej imponującej kolekcji dołożył Las Vegas Parano VI.7+. Zdaniem Adama ta droga zasługuje na miano jednej z najtrudniejszych w Mamutowej. Jak sam przyznaje spędził na niej niezliczoną ilość czasu. Jest to trzecie przejście tej drogi po usunięciu sztucznych chwytów. Wcześniej na Las Vegas topowali Łukasz Dudek i Piotrek Schab.

 

W Mamutowej działa również (w przerwach w zdobywaniu wielkich ścian) Jacek Matuszek. Jaca odfajkował ostatnio największy chyba klasyk jaskini czyli drogę Chomeini VI.6.

 

Przenieśmy się teraz na nieodległego Pochylca. Po niedawnym poprowadzeniu Próby Turinga na Dupie Słonia Patryk Białokozowicz powrócił do Ojcowa i dodał do kolekcji kolejną VI.6+: Ekspozyturę Szatana:

 

„Prawdziwa walka. Mało kontrolowany wylot nóg na płytce, strzał do fucka z krzykiem, dalej nerwy by nie zwalić się głupio w terenie 'turystycznym' i cieknące ostatnie 2 klamy wpinkowe do łańcucha. Szatan musiał maczać w tym kopyta.”

 

źródło: 8a.nu