baner
 
 
 
 
baner
 

Cosi fan tutte, 8c+ dla Oli Taistry

Zza granicy dotarła do nas świetna wiadomość: Ola Taistra przeszła drogę Cosi fan tutte 8c+. Jest to pierwsza 8c+ pokonana przez Polkę.
55-metrowa Cosi fan tutte ma jedno wcześniejsze kobiece przejście w wykonaniu Sashy Digiulian.

Poniżej opis charakteru drogi, piórem Oli Taistry:

Cosi fan Tutte zaczyna się 25-metrowym boulderowym 8a+, po którym znajduje się dobry rest. Można w nim spędzić, w zależności od poziomu wytrzymałości, 5-15 minut. Ja wybierałam wersję drugą. Dwie kolejne wpinki doprowadzają nas do głównego boulderu drogi (kilka siłowych ruchów po małych chwytach). Po cruxie był dobry rest, ale urwałam go w trakcie pierwszej mocnej wstawki ;-)

Kolejne kilka metrów drogi to czas na dojście do siebie po wymagającym boulderze, czyli dalekie ruchy po średnich chwytach. Po trzech wpinkach za boulderem ponownie należy wykazać się zaciętością i mocnym przytrzymaniem kilku bardzo małych chwytów (mój statyczny styl wspinania eliminował wersję ze skokiem ;-) Tutejsi określają ten moment jako crux II, w którym wiele się zmieniło przez ostatnie lata! Ciężko mi określić trudności kolejnych metrów drogi, z których spadali na moich oczach bardzo dobrzy zawodnicy. Jest to odcinek bardzo wytrzymałościowy ze średnimi restami, na którym trzeba wykazać się ogromnym spokojem.

Końcówka drogi przewiesza się do około 45 stopni, a przewinięcie się na pion jest niezwykle siłowe i robi się je nieco na oślep, gdyż nie widać chwytu, do którego się sięga. Końcówka w połogu to techniczne skradanie się po oblakach i płytkich dwójkach, lecz ma się to nijak do trudności obu wyżej opisanych boulderów. Całość to przepiękna linia, którą polecam każdemu szaleńcowi.

Źródło: wspinanie.pl
 


Ola Taistra po zwycięstwie na Kalliste 8c. Fot. Michał Kwiatkowski

 


Źródło: 8a.nu, wspinanie.pl
KOMENTARZE
Nick *:
 k
Twoja opinia *:
 
Dodaj komentarz
 
 
 
Copyright 2004 - 2024 Goryonline.com