Adam Ondra restuje na A present for the future 9a/a+ (fot. novebi.ning.com)
Tuż przed Nowym Rokiem otwiera dwie nowe linie w Predore: Ti che te tacche, tacchete! 8b (w stylu flesz) oraz Azzuro 8b+ (w stylu OS). Było to jednak tylko "rozgrzewką" przed głównym projektem tripu - tuż po nowym roku otwiera nowość: A present for the future 9a/a+ w Madonna della Rota, z którą Ondra zmagał się przez 4 dni w niezbyt sprzyjających warunkach (mokro). Jakby tego było mało jeszcze w tym samym dniu otwiera w drugiej próbie linię Urko 8c+, prowadzącą 15-metrowym dachem z cruxem po krawądkach przy wyjściu z niego.
W drodze powrotnej pokonuje oesem Jedi 8b w Cornalba...
Jak tak dalej pójdzie, to Włosi nie nadążą z obijaniem najtrudniejszych połaci skalnych ;)