20 czerwca, po dwóch dniach „walki”, Ola i Masza założyły obóz I na wysokości 5700 m. Dzień później wraz z Jackiem Telerem, zaporęczowały połowę drogi do obozu II i wróciły na noc do jedynki.
23 czerwca miały zamiar dojść do II i tam spędzić noc. Wyprawa przebiega zgodnie z planem. Pogoda i humory dopisują, zabrakło jedynie papieru toaletowego:), ale mają nadzieję, że spotkają ekipę szwajcarską i uzupełnią braki.
Więcej informacji na temat samej wyprawy znaleźć można na stronie Oli Dzik www.ola-dzik.pl oraz na profilu Ternua Female Team na Facebooku.
Aparatu fotograficznego Canon Powershot G11 użycza wyprawie firma Canon Polska.