W dniach 21-25 lipca, Adam Pieprzycki i Artur Paszczak przeszli w 106 godzin i 38 minut Grań Główną Tatr od przełęczy Zdziarskiej do Huciańskiej.
źródło: brytan.com.pl
Zespół korzystał z pomocy grupy wspierającej, która pomagała w miejscach biwakowych, a grań pokonywał według opisu zamieszczonego w „Najpiękniejsze szczyty tatrzańskie” Janusza Kurczaba, wchodząc na wszystkie punkty topograficzne „wytłuszczone” przez autora.
Adam i Artur biwakowali na Strzeleckich Polach pod Jaworową Przełęczą, w Żelaznej Kotlince pod Zachodnimi Żelaznymi Wrotami, w kotlince pod Zadnim Mnichem i na Jamnickiej Przełęczy. Poruszali się z ośmiokilogramowymi plecakami, w których mieli szpej wspinaczkowy, ubrania i wodę. Przygotowanie do tego przejścia trwały cztery lata, było ono jednocześnie już trzecią próbą podjętą przez Adama i Artura.
Zaczęli od przebiegnięcia Tatr Bielskich (tu wykręcili czas gorszy, niż planowany – miały na niego wpływ warunki, jakie zastali: przede wszystkim błoto po obfitych opadach deszczu), następnie przeszli Wysokie i Zachodnie.
Na koniec przypomnijmy jeszcze, że najszybsze przejście Grani Tatr miało miejsce w 1975 roku – Krzysztof Żurek pokonał ją w 70 godzin (efektywne 48 godzin). Niewiele więcej (pół dnia) potrzebował Włodek Cywiński.
źródło: brytan.com.pl, wspinanie.pl