Pik Korżeniewskiej i Komunizmu (PAMIR)
WIZY
W Polsce nie ma ambasady Tadżykistanu, najbliższa znajduje się w Berlinie. Musimy wyrobić wizę do 30 dni. Mamy dwie możliwości. Pierwsza to uzyskanie wizy za 50 euro, trwa to dwa tygodnie – ale wiąże się z dwukrotną wizytą w Berlinie. Inna możliwość to wyrobienie za 100 euro wizy ekspresowej (teoretycznie w 3 dni, ale w praktyce, jeśli rano złożymy wniosek, to po południu możemy odebrać wizę). Płatność za wizę następuję w pobliskim banku, po uprzednim otrzymaniu kwitka z ambasady. Obywatele UE (w tym oczywiście Polacy) mają uproszczoną ścieżkę, bez konieczności posiadania zaproszenia. W razie problemów trzeba się na to powołać – stanowczo, ale kulturalnie. Warto dołączyć do wniosku wizowego kopię potwierdzenia rezerwacji lotniczej (lub kopię biletu). Wniosek wizowy ściągamy ze strony internetowej, składamy go w dwóch kopiach ze zdjęciami paszportowymi. Teoretycznie można wyrobić wizę listownie, ale nikt ze znajomych nie testował tej drogi.
Adres: Otto Suho Allee 84, 10585 Berlin, Germany
Tel: +49 (30) 34793018, Fax: +49 (30) 34793029
E-mail: info@botschaft-tadschikistan.de
www: www.botschaft-tadschikistan.de
Będąc w Tadżykistanie, warto rozważyć możliwość odwiedzenia sąsiednich krajów np. Kirgistanu (Pik Lenina, jezioro Issyk-Kul), Uzbekistanu (słynne miasta Samarkanda, Buchara). Wizę do Uzbekistanu można uzyskać w Wydziale Konsularnym Ambasady Uzbekistanu w Warszawie na podstawie zaproszenia od osoby prawnej, akredytowanej w Uzbekistanie lub od obywatela Uzbekistanu, a także na podstawie vouchera uzbeckiego biura turystycznego. Przy pobytach do 30 dni nie potrzebujemy wizy do Kirgistanu.
Warto pamiętać też o tym, że jeśli będziemy chcieli zwiedzać z Tadżykistanu sąsiednie kraje – musimy sobie wyrobić wizę wielokrotną: standardowo wyrabiana jest wiza jednokrotna, pozwalająca tylko na wjazd i wyjazd z Tadżykistanu, bez możliwości wielokrotnego odwiedzania kraju.
DOJAZD
Liczba połączeń do Duszanbe, stolicy Tadżykistanu jest dość ograniczona. Korzystnie cenowo wychodzi połączenie rosyjskimi liniami Pulkovo (z Berlina, Warszawy przez Sankt Petersburg) – cena biletu ok. 2500 zł; zaleta: lecimy prosto z Polski, wada: latają tylko 2-3 dni w tygodniu, co w razie zmiany daty powrotu może być kłopotliwe. Inną możliwością jest dojazd pociągiem do Moskwy, a stamtąd mamy kilka połączeń do Duszanbe dziennie. Cenowo wcale nie musi wyjść dużo taniej niż z Warszawy. Narodowe linie Tadżykistanu podają w miarę aktualny rozkład na swojej stronie internetowej: www.tajikistan-airlines.com
POBYT NA MIEJSCU
Po przybyciu do Tadżykistanu należy obowiązkowo w ciągu 72 godzin zameldować się w miejscowym OWIR (terenowy wydział MSW) – zajmuje się tym wynajęta agencja górska. W związku z niestabilną sytuacją w kraju wzmocniono kontrolę ruchu osobowego wewnątrz kraju. Obcokrajowcy powinni zawsze mieć przy sobie paszport z wizą.
AGENCJE GÓRSKIE
I tutaj pojawia się największe wyzwanie finansowe, ponieważ agencja Asia Travel z Uzbekistanu (www.asia-travel.uz) praktycznie zmonopolizowała obsługę bazy Moskvina. Jest jeszcze zaprzyjaźniona z nią agencja w Tadżykistanie – Alp Mashkov, ale jakby się nie kombinowało i tak wszystkie drogi prowadzą do Asia Travel. Jak na monopolistę przystało, agencja dyktuje bardzo wysokie ceny (w porównaniu do Piku Lenina, Piku Pobiedy czy też Chan Tengri). Pakiet minimalny to wydatek rzędu 900 USD i zawiera on wyłącznie przelot helikopterem do/z bazy, dojazd z Duszanbe do bazy helikopterów w Jirgital (8 godzin jazdy) i z powrotem, załatwienie OVIR-u na miejscu. Jest też pakiet „full” – zawierający pełne wyżywienie w bazie, darmowe korzystanie ze wszystkich udogodnień w bazie (prysznic, sauna, elektryczność) – cena ok. 2 tys. USD.
BAZA MOSKVINA
Do bazy dolatuje się helikopterem, który kursuje co kilka dni. Aby nie tracić czasu, należy dobrze zgrać terminowo połączenie lotnicze z harmonogramem lotów helikoptera. W bazie można kupić gaz do palników Epi Gaz (8 USD – mały kartusz oryginalny, 2 USD – napełniany „refill”), można również wypożyczyć namioty i czekany (ceny przystępne).
Inne ceny w bazie:
· miejsce na namiot: 2 USD dziennie za namiot (podczas wyjścia w górę, można się wymeldować i zwinąć namiot)
· prysznic/sauna: 3 USD / 5 USD
· posiłki – śniadanie: 8 USD, obiad: 10 USD, kolacja: 10 USD
· ceny w barze – piwo: 4 USD, wódka: 4 USD
· używanie infrastruktury bazy – 1 USD dziennie za osobę
· telefon satelitarny – 4 USD za minutę
· Internet – 4 USD za krótkiego e-maila
Istnieje również możliwość wypożyczenia walky-talky.
Teoretycznie, w razie atakowania dwóch szczytów tj. Korżeniewskiej oraz Kommunizmu oraz posiadania pakietu za 900 USD, trzeba dopłacić w bazie 100 USD za drugi szczyt, ponieważ pierwotny pakiet obejmuje tylko jeden szczyt. Z egzekucją tej opłaty było jednak bardzo słabo.
Więcej o wyprawie Marcina Miotka w Pamirze Tadżyckim w "Górach" z września 2006 r.
