Nie wszystko jest na odwrót – czyli dwie nowe drogi w Tatrach
W Tatrach Słowackich przybyły dwie nowe drogi, o których warto wspomnieć.
Pierwszą z nowości jest Všetko je naopak (Wszystko jest na odwrót) na wschodniej ścianie Wyżniego Baraniego Zwornika, nad Doliną Pięciu Stawów Spiskich - patrząc z doliny, szczyt ten wznosi się na prawo od Baranich Rogów - w grani między nimi a Czarnym Szczytem.
Zaprawionemu w bojach, słowackiemu zespołowi D. Kuráň - J. Santus udało się tam, w dniach 18-19.08.2011 r., wytyczyć wspinaczkę biegnącą na prawo od drogi Bellica – Koller. Linia oferuje cztery wyciągi (równej długości – 30 m) wspinania o trudnościach IX-, przy czym trudności skupiają się na dwóch pierwszych długościach liny (trudności poszczeg. wyciągów: VIII, IX-, VII, VI-).
Zdjęcie z przebiegiem i trudnościami drogi Všetko je naopak. Fot. tatry.nfo.sk
Jak donoszą autorzy, je to pekná línia v pevnej skale (Wierzymy, że tego nie trzeba tłumaczyć... ;-)). "Przygotowanie" drogi trwało 12 godzin (w ciągu dwóch dni), natomiast, po odpoczynku, wspinacze dokonali przejścia w stylu RP, które zajęło im 2,5 godz.
Oprócz tego, jak autorzy donoszą, udało się im podczas tego wyjazdu dokonać również pierwszego przejścia klasycznego Direttissimy Złotej Turni (Ušatá veža, Droga Chrobaka) w ścianie Małego Kieżmarskiego Szczytu (wcześniej VI A3). Trudności klasyczne ocenili autorzy przejścia ocenili jako VII+.
Druga nowość pojawiła się w dolinie Batyżowieckiej, na leżącej w środkowej części doliny turni Kościółek, tej samej, na której w roku 1933 zginęli W. Stanisławski i W. Wojnar. Słowacki zespół M. Grajciar - M. Smatana - J. Švingál - A. Zvara wytyczył tam nową linię, La Bomba. Drogę, liczącą sobie 4 wyciągi i oferującą trudności VII+ (VI/VI+, VII+, VII, V).
Duri w kluczowym miejscu drugiego wyciągu drogi La Bomba. Fot. james.sk
Rok wcześniej wspinacze pokonali dwie pierwsze długości liny, jednak wtedy nie udało im się dokończyć wspinaczki. Jak możemy przeczytać w relacji autorów, linia drogi prowadzi pięknymi zacięciami, w pewnej skale.
Obu zespołom serdecznie gratulujemy "výstupov", zaś wszystkich zachęcamy do powtórzeń! ;-)
Piotr Michalski
Zaprawionemu w bojach, słowackiemu zespołowi D. Kuráň - J. Santus udało się tam, w dniach 18-19.08.2011 r., wytyczyć wspinaczkę biegnącą na prawo od drogi Bellica – Koller. Linia oferuje cztery wyciągi (równej długości – 30 m) wspinania o trudnościach IX-, przy czym trudności skupiają się na dwóch pierwszych długościach liny (trudności poszczeg. wyciągów: VIII, IX-, VII, VI-).
Zdjęcie z przebiegiem i trudnościami drogi Všetko je naopak. Fot. tatry.nfo.sk
Jak donoszą autorzy, je to pekná línia v pevnej skale (Wierzymy, że tego nie trzeba tłumaczyć... ;-)). "Przygotowanie" drogi trwało 12 godzin (w ciągu dwóch dni), natomiast, po odpoczynku, wspinacze dokonali przejścia w stylu RP, które zajęło im 2,5 godz.
Oprócz tego, jak autorzy donoszą, udało się im podczas tego wyjazdu dokonać również pierwszego przejścia klasycznego Direttissimy Złotej Turni (Ušatá veža, Droga Chrobaka) w ścianie Małego Kieżmarskiego Szczytu (wcześniej VI A3). Trudności klasyczne ocenili autorzy przejścia ocenili jako VII+.
Druga nowość pojawiła się w dolinie Batyżowieckiej, na leżącej w środkowej części doliny turni Kościółek, tej samej, na której w roku 1933 zginęli W. Stanisławski i W. Wojnar. Słowacki zespół M. Grajciar - M. Smatana - J. Švingál - A. Zvara wytyczył tam nową linię, La Bomba. Drogę, liczącą sobie 4 wyciągi i oferującą trudności VII+ (VI/VI+, VII+, VII, V).
Duri w kluczowym miejscu drugiego wyciągu drogi La Bomba. Fot. james.sk
Rok wcześniej wspinacze pokonali dwie pierwsze długości liny, jednak wtedy nie udało im się dokończyć wspinaczki. Jak możemy przeczytać w relacji autorów, linia drogi prowadzi pięknymi zacięciami, w pewnej skale.
Obu zespołom serdecznie gratulujemy "výstupov", zaś wszystkich zachęcamy do powtórzeń! ;-)
Piotr Michalski
KOMENTARZE
Nick *:
k
Twoja opinia *:
Dodaj komentarz
