James Webb na Livin' Large 8C (fot. Beau Kahler)
James Webb, który zasłynął z błyskawicznych powtórzeń najtrudniejszych bulderków na świecie nareszcie znalazł godnego siebie przeciwnika. Mowa tu o hajbolu wytyczonym przez Nalle Hukkataivala sześć lat temu - Livin’ Large 8C. Problemat ten, zlokalizowany w Rocklands, zatrzymywał Amerykanina aż przez dziesięć sesji, co jest zdecydowany rekordem:
„Nie mam słów na opisanie uczuć, które miałem kiedy utrzymałem końcową klamę.”
Finalne przejście ułatwiła ponoć wczesna pobudka i zjawienie się pod problematem już o 8.30 rano. Oczywiście, z racji wysokości tego kamyka przejście nie było by możliwe bez sporej ilości spotterów i crashpadów. Wśród asekurujących Jimmiego podczas finalnej próby był zresztą sam autor:
„Patrząc na niego pokonującego drogę do ostatniego przechwytu czułem się jakbym był znów tam na górze. Z tą różnica że teraz stałem na dole spotując i mając nadzieję że nie będę musiał łapać tak wielkiego gościa spadającego na mnie z 30 stóp wysokości.” - relacjonował na FB Nalle Hukkataival.
Jak widać emocje przy przejściu były duże:-). Niebawem obaj panowie mają zamiar przenieść się na australijskie kamyki.
źródło: FB