Tomkowi Mackiewiczowi udało się z pomocą lokalsów dotrzeć do Gilgit, choć – jak informuje na Facebooku – nie było to takie proste, bo po drodze spadło pół metra świeżego śniegu.
Obecnie przebywa w szpitalu, gdzie lekarze walczą o odmrożoną stopę. W związku z tym, że nie miał wykupionego ubezpieczenia, za kilka dni ruszy zapewne kolejna internetowa zbiórka na pokrycie kosztów leczenia.
źródło: Facebook