baner
 
 
 
 
baner
 
2014-04-30
 

Spotkanie na Kasprowym - bliżej nieba

W dniu kanonizacji Jana Pawła II na Kasprowym Wierchu zebrało się kilkaset osób. Okazją do przeżywania tego szczególnego dnia w tym miejscu było VII Spotkanie Przyjaciół Kasprowego Wierchu.

O godzinie 13 na szczycie Kasprowego rozpoczęła się Msza Święta. Dla niektórych była to druga Eucharystia tego dnia – wcześniej na górnej stacji kolei linowej wierni oglądali transmisję z Watykanu. Mimo że Kasprowy tonął w chmurach, przed Mszą Świętą niebo nieco pojaśniało, wiatr rozwiewał czasem chmury ukazując okoliczne doliny i szczyty. 

Inicjatorem i organizatorem dorocznych Spotkań Przyjaciół Kasprowego Wierchu jest Rafał Sonik - przedsiębiorca, twórca projektu Nasz Kasprowy; sportowiec, czołowy zawodnik rajdu Dakar. Jak podkreślił, witając wszystkich przybyłych, Jan Paweł II pozostawił nam dar największy – wolność. - To od nas – od naszego wyboru i naszego poczucia wolności zależy, czy będziemy dla kogoś światłem, czy cieniem – mówił. Dodał, że lina kolei na Kasprowy ma wymiar symboliczny, łączący ludzi. Co rok na Kasprowym spotykają się narciarze, przewodnicy, turyści, ratownicy, by wspólnie modlić się w górach - miejscu, gdzie najbardziej odczuwać można obecność Boga. Co więcej, przychodzą nie tylko wierni – także ci, którzy nie deklarują się jako wierzący. Nie ma to znaczenia – ważne, że razem, wspólnie, spotykają się w tym wyjątkowym miejscu, „bliżej Boga, bliżej siebie”. - Dlatego naszą Mszę Świętą można nazwać ekumeniczną – mówił Rafał Sonik przy polowym ołtarzu stworzonym z nart.

Mszę odprawili o. Marcin z sanktuarium na Wiktorówkach oraz ks. Andrzej Augustyński – prezes Stowarzyszenia Siemacha.

Zdjęcia: Łukasz Zabierowski/www.naszkasprowy.pl



Miłosierdzie to nie pobłażliwość. To coś, co łączy się z wyobraźnią. Czyli jest to cnota, która dotyczy nie tylko serca, emocji, ale także umysłu. To pogląd na świat. To głęboko zakorzenione relacje z innymi ludźmi. Miłość to nie są uczucia. To wyobraźnia miłosierdzia. Otwarte oczy i uszy na innych ludzi – mówił w homilii ks. Andrzej Augustyński, nawiązując do słów Jana Pawła II. - Nie można być bliżej nieba nie będąc bliżej ludzi – dodał, nawiązując do motta spotkania na Kasprowym Wierchu.

W homilii zwrócił uwagę, iż góry odgrywają szczególną rolę w wydarzeniach opisanych w Starym Testamencie oraz Ewangeliach. Na górze Jezus przemawiał do ludzi. Ksiądz Andrzej podkreślił, że Kasprowy Wierch to miejsce wyjątkowe na przeżywanie kanonizacji Jana Pawła II. - Może jeszcze Kraków, może Wadowice. Ale jeśli wierzymy – to Kasprowy Wierch jest miejscem wyjątkowym, ponieważ trzeba tu przyjść, przywędrować, dostać się z dołu, z daleka – mówił.

Tradycją dorocznych spotkań stało się wręczanie szczególnym osobom fragmentu liny nośnej starej kolejki na Kasprowy, stanowiącej symboliczną więź Ludzi Kasprowego. Tym razem otrzymali ją rodzice Kamila Stocha. Kolejną tradycją, którą również zachowano w tym roku, było wspólne pamiątkowe zdjęcie.

Organizatorzy: Gemini Holding, Gemini Park, Nasz Kasprowy, stowarzyszenie Czysta Polska. Partnerzy: Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego, Urząd Miasta Zakopane, Tatrzański Park Narodowy, Polskie Koleje Linowe, Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Teatr im. Witkacego, Muzeum Tatrzańskie.

Źródło: www.naszkasprowy.pl

KOMENTARZE
Nick *:
 k
Twoja opinia *:
 
Dodaj komentarz
 
 
 
Copyright 2004 - 2024 Goryonline.com