Najwyższe szczyty zawsze pobudzają wyobraźnię i zachęcają do bicia rekordów. Nie inaczej jest z naszymi Rysami 2499 m n.p.m.
Piotr Łobodziński na Rysach
Zeszłoroczny rekord wbiegnięcia na najwyższy szczyt polskiej części Tatr ustanowiony przez Marcina Świerca wynosił 1:34:49”. Od razu po jego ustanowieniu Marcin stwierdził wprost że „dało by się szybciej”.
W tym roku z rekordem postanowił zmierzyć się Piotr Łobodziński. Start o 6.40 rano pozwolił uniknąć „korków” i tłumów na podejściu:
„Poprawiłem dzisiaj zeszłoroczne osiągnięcie Marcina Świerca o 2 min. Pogoda dopisała, było chłodno ale słonecznie. Ruszyłem z parkingu dokładnie o 6:40, większość turystów wyprzedziłem jeszcze na asfalcie do Morskiego Oka, przy którym miałem 35:50. Czarny Staw pod Rysami po 47:50.”
Tak więc oficjalny rekord wbiegnięcia na Rysy z Palenicy Białczańskiej to teraz 1:32:50”. Gratulacje dla Piotrka. Mamy wrażenie że wkrótce pojawią się kolejni pretendenci do poprawienia tego czasu:-)