Rozgrywane w chilijskiej Patagonii zawody Ultra Fiord, pomimo dopiero trzeciej edycji, już zdołały zyskać miano jednego z najtrudniejszych biegów górskich świata. Zmienne warunki pogodowe z których słynie Patagonia, lodowce, bagna, kolczaste krzewy, ponad siedem tysięcy metrów podbiegów, to tylko niektóre z wyzwań charakteryzujących ten bieg. Z tym większą radością możemy poinformować, że w Ultra Fiord 2017 pierwsze miejsce na koronnym dystansie 100 mil zdobył Piotr Hercog!
Nasz zawodnik od startu trzymał się w prowadzącej czteroosobowej grupie, a po oderwaniu się od niej i po samotnych stu czterdziestu kilometrach zameldował się na mecie z dwugodzinną przewagą nad kolejnym zawodnikiem – przedstawicielem gospodarzy Emmanuelem Acuna. Pierwsze wrażenie Piotra na mecie: „Mocno wyniszczające zawody, myślę, że mocniej niż UTMB. Trasa bardzo zróżnicowana, od bagien w których noga potrafiła wpaść po kolana, gdzie nie dało się truchtać i gdzie co chwilę się wywracałem, po lodowce, o których mogę powiedzieć, że ten etap był trudniejszy i bardziej skomplikowany niż odcinek między szczelinami na dojściu do obozu drugiego na Piku Lenina. No i ostatnie 50 kilometrów po szutrach, naprawdę mocno orzące psychikę... Ale udało się!!!”.
Warto wspomnieć, że zwycięstwo w Ultra Fiord 2015 na dystansie 70k było dla Xaviera Thevenarda jednym z etapów do zwycięstwa w Ultra Trail du Mont Blanc w 2015 roku.
Bieg ma też za sobą smutną historię – w zeszłym roku na hipotermię zmarł meksykański biegacz Arturo Martinez Rueda, również walczący na dystansie 100 mil.
Tym większa duma z osiągnięcia Piotrka.
Zdjęcia: Piotr Dymus