Ekstremalne zimno, lód, śnieg i do pokonania 42 kilometry i 195 metrów…
"Plan taktyczny na bieg był prosty...od początku iść jak czołg:-)" (fot. arch. PH)
Poprzez zamarznięty Bajkał. Z tym dystansem i prawdziwie ciężkimi warunkami rewelacyjnie poradziła sobie polska ekipa. Piotr Hercog wrócił do domu ze złotem a Łukasz Zdanowski ze srebrem. Zobaczcie relację TVN24: