Piękno zaklęte w menażce - GSI Halulite Minimalist
Produkty GSI Outdoors to małe dzieła sztuki... biwakowej. Są doskonale dopracowane pod względem wszelkich aspektów funkcjonalnych, a dodatkowo zachwycają wysublimowaną estetyką. Są po prostu piękne!
Testowała Kamila Gruszka, autorka bloga www.barswiat.pl
Halulite Minimalist tylko pozornie jest zwykłym naczyniem do podgrzewania wody. Wykonany jest z anodowanego aluminium, odpornego na zarysowania. Jak podaje producent, w przeciwieństwie do naczyń konkurencji, garnki są formowane na zimno i dopiero później poddawane procesowi anodyzacji, dzięki czemu tworzy się odporna na zadrapania struktura. Naczynia sygnowane znakiem Halulite to gwarancja dystrybucji ciepła lepszej nawet od naczyń tytanowych! Ten stop aluminium jest zastrzeżony tylko dla firmy GSI i używany jedynie w jej produktach.
Użycie aluminium gwarantuje niską wagą, a anodyzacja dodatkowo wpływa na to, że powierzchnia nie przyjmuje zapachów i nie brudzi się. Łatwo jest takie naczynie umyć.
Naczynie GSI o pojemności 0,6 l wystarczało na zagotowanie wody na herbatę oraz liofilizaty. Od wstawienia zimnej wody na palnik do uzyskania wrzątku mijała dosłownie chwila, więc nie przeszkadzało nam to, że czasami potrzebowaliśmy zagotować wodę kilka razy. Na zalanie dania liofilizowanego nie potrzeba jej wiele.
Naczynie GSI z menażki łatwo przekształcić w funkcjonalny kubek. Dwustronna pokrywka z jednej strony może przydać się do gotowania, a odwrócona staje się klasycznym nakryciem kubka termicznego z otworem do picia płynów, uniemożliwiając dzięki silikonowej obwódce niepotrzebną utratę ciepła. Łatwo tę pokrywkę potem ściągnąć, gdyż silikon wychodzi nieco poza obwód kubka i jest za co chwycić.
Przed utratą ciepła chroni również neoprenowy rękaw, który ściąga się, gdy z kubka zamieniamy naczynie w menażkę. Trzeba o tym koniecznie pamiętać, jeśli nie chcemy tego pokrowca spalić! Z początku wydawało nam się owo ściąganie niepraktycznie. Nie bardzo wiedzieliśmy, jak uchwycić kubek, by działo się to szybko i łatwo. Trzeba sobie ten ruch wypracować i teraz udaje się to nam błyskawicznie!
Podczas gotowania należy pamiętać, że garnek nagrzewa się bardzo mocno i w zasadzie niemożliwe jest uchwycenie go gołymi rękoma, stąd pomysł z neoprenowym kołnierzem (można go prać!), który to ułatwia. W zestawie mamy również silikonowy chwytak...
Dokończenie recenzji znajdziecie na stronie outdoorowej porównywarki cen - Ceneria.pl:
http://www.ceneria.pl/Czy_menazka_moze_byc_piekna_GSI_zawsze!,13191,444,0,1,I,informacje.html
