baner
 
 
 
 
baner
 

Lucy Creamer na Kalea Borroka 8b+

Po kilku miesiącach wspinania w Hiszpanii, Brytyjka Lucy Creamer poprowadziła na początku kwietnia Kalea Borroka 8b+ w Siuranie.
Zrobiła tym samym swoją najtrudniejszą drogę, i co równie istotne, najtrudniejszą drogę sportową w historii brytyjskiego kobiecego wspinania.

Na hiszpańskich ścianach Brytyjka spędziła -  z przerwami na tzw. "przeczekanie pogody"- całą minioną zimę. I choć słowo zima z Hiszpanią raczej nie współbrzmi, to tamtejsza aura serwowała ostatnimi czasy wspinaczom niemiłe niespodzianki. Do swojego sportowego topu Brytyjka dochodziła etapami. Po ubiegłorocznej kontuzji łokcia postanowiła poszukać formy i motywacji w popularnych europejskich ogródkach. Wybrała między innymi Margalef, Monstant i Siuranę. Efektem było poprowadzenie serii dróg do trudności 8b, w tym cztery "ósemki a" pokonane bez znajomości oraz dwie "ósemki b" RP - Batuka i Zona Zero.

I wreszcie na deser 40-metrowa, przewieszona rysa Kalea Borroka 8b+ w sektorze El Pati, w Siuranie. Linia określana przez wielu "najpiękniejszą drogą w Hiszpanii". Już po wszystkim Creamer komplementowała drogę:

Wpięcie się do łańcucha było najwspanialszym momentem od wielu moich sezonów, wielką ulgą. Poprowadzenie 8b+ było oczywiście głównym celem, ale tym, co dodawało przejściu jakości była sama Kalea Borroka-  klasyczna, wyjątkowa linia.

Dzięki Lucy Creamer Brytyjczycy mają topowe kobiece przejście skalne. A może być jeszcze mocniej i jeszcze lepiej. Pytana o następny krok (w podtekście 8c) Creamer wskazuje między innymi na White Zombie w grocie Baltzola. Drogę, która notabene ma już kobiece przejście, należące do Baskijki Irati Andy (2007 rok).


KOMENTARZE
Nick *:
 k
Twoja opinia *:
 
Dodaj komentarz
 
 
 
Copyright 2004 - 2024 Goryonline.com