Kilian Jornet jest bez wątpienia największą gwiazdą biegów górskich. Nie dość, że regularnie zwycięża i zgarnia nagrody na najbardziej prestiżowych zawodach, to dodatkowo dość często realizuje ambitne i przygodowe projekty w górach mniejszych i większych. Jego próby bicia rekordów na Matterhornie czy Evereście robią wrażenie chyba na każdym. Jednak sezon 2018 nie jest dla niego szczęśliwy. Wypadek, operacje, kontuzje… Czyżby nawet taki niezniszczalny cyborg jak Kilian okazał się być po prostu człowiekiem??? Na szczęście sam zainteresowany podchodzi to tematu z dystansem i humorem: