baner
 
 
 
 
baner
 
2005-03-17
 

Grivel Light Wing

Wydaje mi się, że nie ma złych czy dobrych czekanów, bywają gorsze lub lepsze. Czekan czy dziabka są nieodpowiednie lub złe wtedy, gdy nie odpowiadają naszym potrzebom lub je przewyższają.


OPIS

Czekan, a raczej czekano-motek (bowiem zamiast łopatki posiada obuch - innymi słowy: dziabka) wyposażona jest w metalowe stylisko łagodnie wygięte pod kątem ok. 15º. Grivel Light Wing posiada budowę modułową, pozwalającą konfigurować ją w sposób najbardziej adekwatny do naszych oczekiwań. W głowicy można zamontować trzy rodzaje ostrzy, dwa różne obuchy i łopatkę. Do tego celu potrzebny jest nam klucz płaski „dziesiątka”. Standardowo Light Wing wyposażony jest w ostrze Evolution (bananowe). Długość od grotu do styliska wynosi 53 cm. Stylisko o wytrzymałości na zginanie 400 kg waży 570gr. Jego dolna część przy grocie wyklejona jest wykładziną podwyższającą tarcie i tym samym zapewniającą lepszy uchwyt. Dziabka posiada odpinaną smycz Dragonne Easy-G. Wykonana jest ze stopu niklowo-chromo-molibdenowego.

OCENA

Wydaje mi się, że nie ma złych czy dobrych czekanów, bywają gorsze lub lepsze. Czekan czy dziabka są nieodpowiednie lub złe wtedy, gdy nie odpowiadają naszym potrzebom lub je przewyższają. Najistotniejszym jest, by był wybrać taki, który najlepiej będzie odpowiadał naszym planom w górach. Jeśli czekany o prostych ostrzach nie spełniają już naszych oczekiwań lub stwierdzamy, że niedostatecznie trzymają w podłożu, nie stanowiąc pewnych punktów, to może najwyższy czas sięgnąć po dziabki z „półki” przeznaczonych do wspinaczki. Taką dziabkę trzymamy za stylisko a punkt oparcia stanowi wbijane ostrze. Środek krzywizny styliska jest punktem ciężkości dziabki, sprawiając, że jest dzięki temu odpowiednio wyważona. Wygięcie styliska powoduje, że inny zależnie od tego czy pracujemy ostrzem czy obuchem, wykonujemy inne ruchy ręki. Niewielka krzywizna styliska pozwala na wbicie go w śnieg. Głowica Wing’a posiada certyfikat oznaczony lit. T a ostrze lit. B. (wymogi w stosunku do T są bardziej surowe). Do wymiany osprzętu potrzebny jest tylko jeden klucz, gdyż kontrujące nakrętki tworzą całość z głowicą (niektóre patenty wymagają dwóch kluczy). Uwagę zwraca także wygodna, przyczepiona do głowicy, z bocznym paskiem suwającym się po stylisku, smycz. Część obejmująca nadgarstek i osłaniająca rękę jest uszyta z cordury. Jej konstrukcja i sposób szycia pozwala jednym ruchem poluzować ją lub wyjąć rękę, oczywiście tylko wtedy gdy smycz jest nieobciążona. W znajdujące się otwory na ostrzu i w grocie można przełożyć tylko te karabinki, które wykonane są z okrągłych profili. Należy pamiętać, że bardziej zaawansowane technicznie dziaby posiadają ostre dzioby, które należy zawsze zabezpieczyć, jeśli narzędzie przytroczone jest do plecaka. Konstrukcja styliska nie posiada specjalnej rękojeści, przewiduje stosowanie smyczy – należy więc pamiętać o właściwym jej zapinaniu (sprzączkę zapinamy tak jak klamrę w uprzęży).

Dystrybutor: Himal Sport, www.himalsport.com.pl

Piotr Jasieński, ratownik TOPR

Góry nr 3 (130), marzec 2005

(dg)

KOMENTARZE
Nick *:
 k
Twoja opinia *:
 
Dodaj komentarz
 
 
 
Copyright 2004 - 2024 Goryonline.com