W ramach testów dużej gamy sprzętu wspinaczkowego marki Simond miałam ostatnio możliwość sprawdzenia podstawowego modelu ekspresów, do nabycia w sieci sklepów Decathlon. Ekspres Rocky ma klasyczny kształt: górny karabinek z prostym zamkiem, dolny lekko wygięty, aby ułatwić wpinanie liny. Oba karabinki wykonane są ze stopu aluminium i stali. Dzięki delikatnym żłobieniom ekspres waży 95 gramów, co plasuje go w dolnej części przedziału wagowego modeli z pełnym karabinkiem. Szeroka na 2 centymetry i długa na 12 centymetrów, wielokrotnie przeszyta taśma mocno trzyma karabinek, co powoduje, że pomimo braku tak zwanego „stringa” ekspres jest bardzo stabilny i ani razu nie zdarzyło mi się, aby karabinek się przekręcił. Jako miłośniczka wspinaczki RP i patentowania dróg doceniłam lekki kompromis wagi na rzecz odrobinę szerszego obwodu taśmy, dzięki czemu ekspres pewnie siedzi w dłoni, gdy potrzebujemy dodatkowego wsparcia w ścianie. Zamki działają bardzo płynnie, nie za ciężko, nie za lekko.
Przetestowałam również współpracę ekspresa Rocky z różnymi typami kija do rozwieszania wpinek i muszę przyznać, że ten aspekt to chyba jego największa zaleta. Kształt i przekrój sprawiają, że współpracuje idealnie ze wszystkimi rodzajami sprzętu. Można więc bez problemu powiesić i ściągnąć ekspresy z ziemi albo wpiąć linę do już wiszącego ekspresa. Taśmy są dość krótkie, ale gdy znajdziemy się w nagłej potrzebie przedłużenia posiadanego szpeju, to dzięki brakowi „stringów” łatwo połączymy dwa ekspresy w jeden dłuższy. Do wad można by zaliczyć jednakowy kolor górnego i dolnego karabinka, co powoduje, że musimy nieco dokładniej zwracać uwagę na to, czy poprawnie wpinamy go do ringa.
Podczas trzymiesięcznych testów ekspresów Rocky używało się naprawdę przyjemnie. Ich klasyczny kształt powoduje, że jest to sprzęt bardzo uniwersalny. Ekspres nadaje się zarówno w skały, jak i na ścianę wspinaczkową. Zapewnia optymalny komfort użytkowania, niewielką wagę i oczywiście spełnia wszystkie wymagane standardy bezpieczeństwa. Muszę dodać, że jego cena jest kusząca w porównaniu do konkurencji. Stop, z którego został wykonany, jest wystarczająco twardy, dzięki czemu nawet po wspinaniu na drogach obitych spitami nie widać większych oznak użytkowania.
Rocky dostępny jest w dwóch wariantach kolorystycznych. Mamy również możliwość wybrania dłuższej taśmy łączącej (17 cm). Oczywiście ci, którzy balansują na granicy światowego poziomu wspinania, jak i zawodnicy ogarnięci obsesją redukcji wagi znajdą nieco mniej obciążający uprząż sprzęt. Jednak dla całej reszty wspinaczkowego świata ekspres ten spełni wszystkie oczekiwania i mogę z czystym sumieniem polecić jego zakup.
Waga: 95 g, System Keylock • Wytrzymałość: oś podłużna 22 kN,oś poprzeczna 8 kN, otwarty zamek 7 kN • Cena: 34,99 zł
Testowała / Natalia Terlecka