baner
 
 
 
 
baner
 

Arthur Guinet z pierwszym powtórzeniem Sang Neuf 9a

Pomimo gorących temperatur panujących latem we Francji, Arthurowi Guinet udało się wstrzelić w optymalne warunki i dokonać pierwszego powtórzenia drogi Sang Neuf w Pierrot Beach, Vercors. Obita przez Quentina Chastagniera, oferuje 20 metrów bardzo siłowego wspinania w dużym przewieszeniu. Wyznacznik typowej "męskiej" drogi? Nic bardziej mylnego. ;-) Autorką pierwszego przejścia była bowiem Anak Verhoeven, dla której realizacja Sang Neuf była zaledwie uwerturą przed jej głównym wyzwaniem w rejonie czyli Sweet Neuf 9a+. Obydwu przejść dokonała we wrześniu ubiegłego roku. 


Arthur Guinet w imponującym przewieszeniu Sang Neuf. Fot. François Peraldi

 

A co do powiedzenia na temat drogi ma sam Arthur?

"Po raz pierwszy spróbowałem swoich sił na drodze na początku maja, tuż przed najbardziej deszczowym okresem. Miałem dobre przeczucia. Po półtorej miesiąca częstych opadów, w trakcie których skupiłem się na treningach na panelu, wróciłem na drogę i 2 tygodnie temu byłem bardzo blisko jej poprowadzenia, ale ostatni ruch wielokrotnie mnie zrzucał. W końcu przyszedł TEN dzień. :-) 4 kolejne próby zakończyły się tak jak poprzednio. Zadziałała magia tej ostatniej i ostatecznie Sweet Neuf padła w piątej próbie dnia. Droga ma około 20 metrów długości, w 40-stopniowym przewieszeniu. Jej pierwsza część to głównie dalekie ruchy, druga jest znacznie bardziej techniczna, wymagająca perfekcyjnej pracy nóg - nie brakuje tam haczeń kolan i pięty - ciężko więc o odpowiedni rytm. Wszystko wieńczy crux, który wymaga solidnego powera... i oczywiście żelaznej wytrzymałości żeby zebrać się po takim ciągu! Spędziłem nad drogą około 10 sesji i w pełni zgadzam się z wyceną 9a zaproponowaną przez Anak."

Z redakcji płyną wyrazy uznania i gratulacji dla Arthura, jednocześnie korci nas niezmiernie czy Francuz teraz pójdzie śladami przywołanej na wstępie Anak Verhoeven i Sweet Neuf, wycenione o pół stopnia wyżej doczeka się również pierwszego powtórzenia? ;-) Aby tego dokonać musiałby dołożyć 25-metrowy, drugi wyciąg Home Sweet Home wyceniony na 8c/+. W połączeniu z Sang Neuf daje to prawdziwe wytrzymałościowe monstrum, które przypominamy było drugim w historii wspinania kobiecym przejściem o trudnościach 9a+.

 

Zobaczcie raz jeszcze Anak w akcji na tej drodze! Łatwo możecie dostrzec gdzie kończy się opisywane Sang Neuf:

 


Źródło: Fanatic Climbing/własne

KOMENTARZE
Nick *:
 k
Twoja opinia *:
 
Dodaj komentarz
 
 
 
Copyright 2004 - 2024 Goryonline.com