Alex Txikon i Ali Sadpara przeszli ścianę Kinshofera i założyli poręczówki do 6500 m
Adam Bielecki i Jacek Czech zdecydowali się przerwać akcję i zakończyć wyprawę. Pozostałe ekipy w dalszym ciągu walczą o pierwsze zimowe wejście na Nanga Parbat.
Alex i Ali pokonali kluczowy odcinek Drogi Kinshofera, czyli tzw. ścianę Kinshofera. Po nocy spędzonej w obozie II na około 6100 m kontynuowali poręczowanie drogi i dotarli na wysokość około 6500 m. Na ubezpieczenie odcinka do obozu III (na 6700 m) nie mieli już lin – i tak ich plecaki ważyły po dwadzieścia kilogramów. Z tego powodu, mimo że prognozy na najbliższe dni nie są najgorsze, Txikon i Sadpara zejdą do bazy, poprawiając po drodze poręczówki na ścianie Kinshofera – podchodząc do dwójki korzystali ze starych, niepewnych.
Miejsce, do którego doszli Alex Txikon i Ali Sadpara; fot. Facebook
Tymczasem na ścianie Kinshofera doszło do kolejnego wypadku, w którym tym razem ucierpiał partner Txikona, Daniele Nardi. Więcej na ten temat piszemy TUTAJ.
