baner
 
 
 
 
baner
 
2007-06-06
 

ADAM ONDRA W NIEUSTAJĄCYM NATARCIU

Młodziutki Czech przyzwyczaił nas już do niezwykłej łatwości, z jaką rozprawia się z ekstremami,

Trudno nawet pisać o ostrym otwarciu sezonu przez czternastoletniego Adama Ondrę (Hudy Sport, La Sportiva, Rock Empire). Młodziutki Czech przyzwyczaił nas już do niezwykłej łatwości, z jaką rozprawia się z ekstremami, na których muszą się napocić pierwszorzędni wspinacze. Należałoby więc mówić raczej o kontynuacji ciągłego natarcia cudownego dziecka wspinaczki. Najpierw, już na początku kwietnia, dotarły do nas wieści o trudnym przejściu Adama w domowym ogródku – Holšteinie. Ondra dokonał pierwszego powtórzenia drogi Rosta Stefanka Kostej Nesmrtelny, której wycenę szacuje na 8c/c+. Co ciekawe, droga była pierwotnie wyceniona na „zaledwie” 8b+/c. Jednak znawcy tematu twierdzą, że propozycja Ondry jest bez wątpienia bardziej adekwatna do trudności, jakie oferuje droga (zwłaszcza, że młodzian znany jest z ostrego wyceniania „domowych” problemów). Linia ma charakter bulderowy i na 17 metrach oferuje 6 wpinek. Ciąg trudności kończy się na 5 spicie, po którym pozostaje końcówka za 8a. Po tym „rozruchu” Czech udał się na Frankenjurę, gdzie poprowadził dwie drogi 8c+: Life`s Bitch 8c+ oraz 21 times the pain.

Kolejnym etapem wspinaczkowych podróży Adama był dobrze znany polskim wspinaczom Adlitzgraben w Austrii, gdzie miał zamiar rozprawić się z czymś jeszcze trudniejszym, mianowicie z drogą Erfolg Ist Trainierbar 9a (miejscowa 11). Oryginalnie linia była wyceniona na 10/10+, ale gdy po obrywie poprowadził ją Bernie Fiedler, oszacował jej nowe trudności na czyste 11. Oto, co miał do powiedzenia na ten temat Adam: „Nie jestem pewien, czy jest to rzeczywiście 11, bo tak naprawdę droga oferuje tylko jeden ruch, z którego można latać przez tydzień albo zrobić go w drugiej próbie”. Tak czy inaczej, jak na razie, do wykazu Czecha należy dopisać już drugie 9a w karierze (pierwszym była droga Martin Krpan, poprowadzona jesienią ubiegłego roku w Ospie).

Po tym sukcesie Ondra wrócił na Frankenjurę, gdzie uporał się kolejno z legendarną Shangri-La 8c+, a następnie z 15-metrową Superskunk 8c RP (sektor Rotenstein). Uff.


Góry 5 (157) 2007


dg

 

KOMENTARZE
Nick *:
 k
Twoja opinia *:
 
Dodaj komentarz
 
 
 
Copyright 2004 - 2024 Goryonline.com