To Bolt or Not to Be
7 października 1986 Jean Baptiste Tribout poprowadził drogę, która była swoistym "policzkiem" dla Amerykanów. Zapraszamy do oglądnięcia przejścia w wykonaniu Paige Claassen, oraz dowiedzenia się paru detali o tym przejściu.
Oto jak sam autor przejścia wypowiada się o tej drodze:
"Prawdą jest, że chciałem zaszokować amerykańskie środowisko wspinaczkowe. Moim zamiarem była zmiana ich myślenia - uświadomienie, że świat nie stoi w miejscu i że spit jest przyszłością. Nie było siły, żeby mogli wytrwać przy swoim - olewaniu spitów i wspinaniu się po nieobitych płytach. Bez wątpienia to był ważny sygnał. W Smith Rock ludzie bardzo się cieszyli z powodu tego przejścia. Pokazało ono wszystkim prawdę. Bo chociaż wcześniej, przede mną, powstały tam trudne drogi, jak Aggro Monkey czy Rude Boys, to potrzebne było coś na kształt flagowej drogi, takiego sztandaru na szczycie góry. Może w Kolorado czy Nowym Yorku wywołało to kontrowersje, ale młodzi wspinacze w całym USA zrozumieli to przesłanie bardzo szybko i - jestem tego pewien - zaczęli obijać drogi już tydzień później [śmiech]".
Całość wywiadu znajdziecie w GÓRACH nr 173 (październik, 2008)
"Prawdą jest, że chciałem zaszokować amerykańskie środowisko wspinaczkowe. Moim zamiarem była zmiana ich myślenia - uświadomienie, że świat nie stoi w miejscu i że spit jest przyszłością. Nie było siły, żeby mogli wytrwać przy swoim - olewaniu spitów i wspinaniu się po nieobitych płytach. Bez wątpienia to był ważny sygnał. W Smith Rock ludzie bardzo się cieszyli z powodu tego przejścia. Pokazało ono wszystkim prawdę. Bo chociaż wcześniej, przede mną, powstały tam trudne drogi, jak Aggro Monkey czy Rude Boys, to potrzebne było coś na kształt flagowej drogi, takiego sztandaru na szczycie góry. Może w Kolorado czy Nowym Yorku wywołało to kontrowersje, ale młodzi wspinacze w całym USA zrozumieli to przesłanie bardzo szybko i - jestem tego pewien - zaczęli obijać drogi już tydzień później [śmiech]".
Całość wywiadu znajdziecie w GÓRACH nr 173 (październik, 2008)
KOMENTARZE
Nick *:
k
Twoja opinia *:
Dodaj komentarz
