baner
 
 
 
 
baner
 
2020-07-28
 

Tatry - nowe drogi

Ludzie wspinali się w Tatrach nawet w czasie wojny, wspinają się też obecnie, w czasach pandemii. Mimo panującej wyjątkowej sytuacji trwa również tatrzański sezon letni. Po słowackiej stronie doszło do wytyczenia nowych dróg wspinaczkowych – na Osterwie i Wschodnim Szczycie Żelaznych Wrót.

Jeśli chodzi o znajdującą się na początku Doliny Mięguszowieckiej Osterwę – na jej Galerii, a dokładniej na Prawej Turni, 25. czerwca, za sprawą duetu Martin Varga – Radoslav Staruch powstała nowa droga o nazwie Titanic i trudnościach wycenionych na IX-. Wspinaczka  prowadzi na lewo od linii Žltý kút [Żółte Zacięcie] i oferuje cztery długości liny o trudnościach VI, VIII+, VIII- i IX-. Została wytyczona od dołu, a nity osadzono w trakcie prowadzenia. Później wspinacze założyli jeszcze dodatkowe borháky [nity] na poszczególnych wyciągach – tak, by droga nie była niebezpieczna. Do jej pokonania wystarczy obecnie lina 60 m i 11 ekspresów. Pierwsze przejście klasyczne zostało dokonane w stylu PP [czyli RP, ale z powieszonymi ekspresami]. Zachęcamy do przejścia i do poprawy stylu! ;-)


Galeria Osterwy, Prawa Turnia z przebiegiem dróg; nowość - linia zielona. [Fot. James.sk]



Druga z kolei nowość została wytyczona na szczycie znajdującym się w odnodze Doliny Mięguszowieckiej, Dol. Złomisk i dużo wyżej - na leżącym w grani głównej Wschodnim Szczycie Żelaznych Wrót. Zacięcie, którym prowadzi nowa linia znajduje się w prawej części pd.- zach. ściany, sąsiadując z drogą Kriššák – Orolín. Jako że początek drogi znajduje się dosyć wysoko, ściana w tym miejscu jest już niższa i wspinaczka oferuje tylko [jak na tatrzańskie warunki] trzy długości liny. Pierwszy wyciąg umożliwia dobrą asekurację i oferuje wspinanie w położonej płycie z kilkoma ryskami i przewieszką w połowie. Można tu znaleźć dobrą asekurację z małych friendów i jednego nita nad przewieszką. Kluczowy jest drugi wyciąg drogi.


M. Sim w ryskach 2 wyciągu drogi. [Fot. James.sk]


Przy okazji pierwszego przejścia - jak donoszą autorzy – po pięciu metrach trafili na stary hak – piękną, 20 cm długości „pamiątkę historyczną”. Którą to pamiątkę prowadzący w czasie wspinaczki wyciągnął ręką… A odcinek powyżej był najtrudniejszy – i gdyby ktoś przechodził to wcześniej, przed nimi, to właśnie w tamtym miejscu zapewne musiałoby w skale pozostać najwięcej stałej asekuracji. Której jednak wyżej już nie było. Stąd też pewność, że nad tego haka nie wyszedł jeszcze nikt. To znaczy – nikt do tego dnia.

 

W stopniowo narastających trudnościach kluczowego wyciągu drogi. [Fot. FB]


Trudności tego wyciągu trzymały aż do samego końca. Prowadzący oczyścił spod grubej warstwy mchu skąpe chwyty, osadził dwa nity i wynalazł niełatwy sposób przejścia. Następnie, po wielkiej walce, z towarzyszącymi przejściu efektami dźwiękowymi pokonał trudności tego odcinka. Uff – przejście tej długości liny trwało 2,5 godziny! Ostatni, trzeci wyciąg drogi prowadzi już terenem łatwiejszym. 


Autorzy drogi Matejov Kut po powrocie pod ścianę. [Fot. James.sk]


Zjazdy są możliwe zarówno samą drogą, jak i sąsiadującą z nią linią Kriššák – Orolín. Przy okazji zjazdów wspinacze wyczyścili drugi wyciąg z wolnych bloków i częściowo usunęli trawy z rysek. Mimo że pojawiło się dzięki temu kilka miejsc dla friendów, autorzy polecają zabrać na ten wyciąg także cienkie haki – „na vylepšenie morálu”.


Swą nazwę droga zawdzięcza świeżo narodzonemu synowi Ivana Staroňa, Matejovi.


Podsumowując: 


Wschodni Szczyt Żelaznych Wrót – Matejov Kut [Zacięcie Mateja] VIII-, 110 m (3 wyciągi); 1p.:  Miroslav Sim - Ivan Staroň, 5.07.2020. 


Wsch. Żel. Wrota z przebiegiem nowej drogi. [Fot. James.sk]


Serdecznie gratulujemy autorom przejść! Zachęcamy do powtórzeń!

KOMENTARZE
Nick *:
 k
Twoja opinia *:
 
Dodaj komentarz
 
 
 
Copyright 2004 - 2024 Goryonline.com