baner
 
 
 
 
baner
 

Piotr Hercog wygrywa Tenzing Hillary Everest Marathon

Silna ekipa Polaków zameldowała się w tym roku na starcie „najwyżej rozgrywanego maratonu na świecie”. 


Tenzing Hillary Everest Marathon, bo o nim mowa, wiedzie spod bazy pod Mount Everest (5364 m npm) do Namche Bazar (3446 m npm). Pomimo tego, że trasa prowadzi generalnie w dół, zawodników czekają trzy wymagające podbiegi.

 

Bieg zdominowali oczywiście Nepalczycy, ale w kategorii obcokrajowców doskonale zaprezentowali się Polacy. Zwyciężył Piotr Hercog z Salomin Suunto Team, drugi był Robert Celiński a tuż poza podium uplasował się Łukasz Zdanowski.

 

Wyniki w kategorii obcokrajowców:

1. Piotr Hercog (Poland): 4:38:22 s

2. Robert Celiński (Poland) - 4:48:58 s

3. Fabrice Armand (France) - 5:28:30 s

 

Wyniki Panów w generalce:

1. Suman Kulung (Nepal): 3:43:57 s

2. Surendra Basnet (Nepal): 3:52:08 s

3. Bed Bahadur Sunuwar (Nepal): 4:05:40 s

 

Wyniki Pań w generalce:

1. Nirkala Rai (Nepal): 4:51:33 s

2. Poornima Rai (Nepal): 5:07:26 s

3. Dawa Doma Sherpa (Nepal): 5:37:43 s

 

 

 


"Ufff... dałem z siebie chyba wszystko, lepiej raczej nie dałbym rady pobiec przy tak krótkiej aklimatyzacji." - relacjonuje po biegu Piotrek - "Cieszę się z wyniku, ale czapka z głów dla Nepalczyków - poruszają się na tych wysokościach jak my na nizinach;-) Myślę że dla chcącego powalczyć o wygraną w tych zawodach ( a nie Nepalczyka żyjącego tu na co dzień ) czeka naprawdę długi okres przygotowawczy. Po prostu cudów nie ma. 50% mniejsza zawartość tlenu robi swoje! To była wspaniała przygoda!"



Łukasz na gorąco po zakończeniu biegu donosił:

 

"Jestem trochę poturbowany po wywrotce, były po niej kłopoty ze zbieganiem, ale zadowolony:-) Jak na pierwszy wysokogórski start i krótką aklimatyzację - jest dobrze. Kolejne ważne doświadczenie. Trenujemy i walczymy dalej!”

 

W biegu wystartowało około 200 zawodników w tym 150 obcokrajowców i około 50 Nepalczyków.

 

W ramach ciekawostki warto przytoczyć wypowiedź Piotra przed udaniem się na linie startu:-)

 

„To ruszamy na linię startu ;-) Hehe.. i jak ktoś mi będzie narzekał że musi daleko dochodzić na zawody to go wyśmieję. Przede mną trzy dni podejścia…”



KOMENTARZE
Nick *:
 k
Twoja opinia *:
 
Dodaj komentarz
 
 
 
Copyright 2004 - 2024 Goryonline.com