Osoby urodzone na początku lat 80. z pewnością pamiętają Heidi. Historię dziewczynki, która mieszka z dziadkiem w szwajcarskich Alpach, poznaliśmy dzięki serialowi, emitowanemu w TVP. Na początku lat 90. górzyste krajobrazy pokazane w telewizji wydawały się równie magiczne, co nieosiągalne. Dziś są na wyciągnięcie ręki. Graubünden, szwajcarski kanton, w którym kręcono serial, coraz częściej jest celem podróży turystycznych Polaków.
Gryzonia – 3 razy „naj”
Graubünden, znany również jako Gryzonia, można opisać przy pomocy trzech „naj”:
największy, najstarszy i najdalej wysunięty na wschód. Spośród 26 kantonów, tworzących Szwajcarię, Gryzonia zajmuje największą powierzchnię. Na terenie kantonu znajduje się również największy i jedyny w Szwajcarii park narodowy o powierzchni 172 km
2.
To rejon silnie górzysty. Granice Gryzonii obejmują 937 szczytów górskich, a najwyższy z nich – Piz Bernina – wznosi się na wysokość 4 049 m n.p.m. Na terenie Gryzonii znajduje się również uskok Glarus, wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Określenie „najstarszy” odnosi się do miasta Chur, będącego stolicą Gryzonii. Wykopaliska archeologiczne udowodniły, że ludzkie osady istniały na tym terenie ponad 3 500 lat p.n.e. Miasto rozwijało się dzięki położeniu na szlakach komunikacyjnych, co widać również dziś. W ciągu zaledwie godziny można dojechać stąd do 26 ośrodków wypoczynkowych w całym kantonie, w tym do Davos czy St. Moritz. Dziś to niewielkie miasto tętni życiem. Jest kulturalnym i gospodarczym centrum Gryzonii oraz ma wiele wspólnego z... kosmosem.
Odkryta w 2009 r. planetoida 269550 wzięła swoją nazwę od miasta, a podczas zwiedzania tej urokliwej miejscowości można odwiedzić futurystyczny Giger Bar. Lokal został zaprojektowany przez urodzonego w Chur Hansa Rudolfa Gigera. Artysta jest doskonale znany fanom science fiction jako autor postaci i scenografii do filmu „Obcy - ósmy pasażer Nostromo”.
Plac zabaw dla dużych i małych
Wracając na ziemię, nie sposób pominąć największego skarbu Gryzonii, czyli alpejskich krajobrazów.
Region jest znany z rozwiniętej infrastruktury turystycznej, dostosowanej do różnych potrzeb i możliwości piechurów. Na obszarze Gryzonii wytyczono ponad 10 tys. km szlaków wędrownych, słynących z przemyślanego systemu tablic orientacyjnych i oznakowań.
Dużą atrakcją, szczególnie dla rodzin z dziećmi, są
ścieżki dydaktyczne. Podczas wędrówki turyści mają okazję poznać historię kantonu lub dowiedzieć się więcej o faunie i florze. Na szlakach często można spotkać koziorożce, będące herbowym symbolem Gryzonii. Większość hoteli oferuje specjalne oferty dla dzieci, obejmujące zarówno opiekę, jak i wycieczki z atrakcjami. Graubünden jest często określane jako plac zabaw o powierzchni 7 105 km
2.
Bardziej wymagający turyści doceniają
szlaki długodystansowe, wytyczone na obszarze Gryzonii. Ta forma turystyki pozwala poznać różnorodność i uroki Alp. Trasy są zaplanowane jako kilkudniowe wędrówki z noclegami w mijanych miejscowościach. Jedną z bardziej znanych tras jest
Senda Sursilvana - wysokogórski szlak o długości ok. 100 km. Wiedzie przez przełęcz Oberalp ponad Renem Przednim przez Surselva do Chur. Podczas czterech dni podróży turyści mają okazję zobaczyć źródło Renu, klasztorny kościół w Disentis, wąwóz Renu oraz katedrę w Chur.
Pomimo swojej długości, trasy długodystansowe nie są morderczymi wyprawami ani nie wiążą się z obawą o nocleg. Wykupując pakiet uczestnicy mają zapewnione miejsca w hotelach średniej klasy, a bagaż jest transportowany z miejsca na miejsce. Dzięki temu nie ma konieczności noszenia ze sobą ciężkiego plecaka.
Raj dla rowerzystów
Możliwość transportu bagażu szczególnie doceniają
miłośnicy dwóch kółek. W Gryzonii mają do dyspozycji w sumie
ponad 4000 km dobrze oznakowanych tras, wiodących przez górskie zbocza i przełęcze. Drogę można pokonywać podobnie jak w przypadku pieszych tras długodystansowych, czyli zatrzymując się na nocleg w hotelach.
Prawdziwą atrakcją są
długie zjazdy malowniczymi trasami. Aby poczuć adrenalinę i wiatr we włosach nie trzeba koniecznie wspinać się rowerem na wysoki szczyt. Transport rowerów jest możliwy w wielu pociągach Kolei Retyckich (RhB) oraz w Szwajcarskich Kolejach Federalnych (SBB), o ile jest wystarczająco dużo miejsca. Co ciekawe, dwa kółka można również przewieźć autobusem pocztowym Postauto.
Zróżnicowany teren Gryzonii
przyciąga również mniej ekstremalnych rowerzystów. Wiele tras wyznaczono w terenach dolinnych, nie wymagających kondycji sportowca.
Jedną z bardziej malowniczych jest droga wzdłuż Renu, łącząca Disentis z miastem Chur.
Podróż przez 100 tuneli
Szwajcaria słynie z precyzyjnych zegarków, jednak prawdziwy kunszt inżynierów można dostrzec właśnie w Gryzonii. Na terenie kantonu znajduje się wiadukt Langwieser, wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Ten
monumentalny most kolejowy znajduje się na odcinku Chur – Arosa i liczy 287 m długości. Razem z wiaduktami Wiesener i Landwasser jest jedną z głównych atrakcji 400-kilometrowego odcinka Kolei Retyckich. W sumie na trasie znajduje się 100 tuneli i 500 mostów.
Patrząc na składy, kursujące na trasach kolejowych Gryzonii, można od razu zauważyć, że zostały przystosowane do podróży przez Alpy. Wiele z nich to
wagony i lokomotywy wąskotorowe, które lepiej radzą sobie przy stromych podjazdach. Cechą charakterystyczną są również duże, panoramiczne okna wagonów, pozwalające na delektowanie się widokami podczas podróży.
Tego typu wagony można znaleźć m.in. w „najwolniejszym pociągu ekspresowym świata”, znanym również jako Glacier Express. Można nim pokonać trasę z St. Moritz, Davos lub Chur do Zermatt
w kantonie Wallis. Podróż trwa 7,5 godziny, ale pasażerowie nie narzekają na nudę. Linia kolejowa wiedzie przez około 300 mostów obok szczytów Alp i lodowców, od których nazwę wziął ekspres.
Mapę połączeń kolejowych oraz dodatkowe informacje na temat Gryzonii można znaleźć odwiedzając polską wersję strony internetowej, poświęconej temu regionowi. Witryna jest dostępna pod adresem pl.graubuenden.ch