baner
 
 
 
 
baner
 
2016-02-02
 

Buty S-LAB X-SERIES / Salomon

Testował / Maciek Szopa

 

 

Zdarza się wam biegać w nieco trudniejszym niż chodnik industrialnym terenie miejskim? Mi owszem, i to nawet dość często:-). Chcąc trenować pod kątem biegów górskich, mieszkańcy miast muszą sobie jakoś radzić, mimo że nie zawsze mają pod ręką fajny, naturalny teren.

Buty X-SERIES Salomona zaprojektowane zostały właśnie w tym celu. Podobnie jak w przypadku innych produktów z topowej kolekcji S-LAB, pierwsze, na co zwracamy uwagę, to niesamowita lekkość buta. Uzyskano ją dzięki specjalnej mieszance gumy Contagrip® w podeszwie. Drugą rzeczą, która bardzo pozytywnie wyróżnia ten model, jest superprecyzyjne dopasowanie do stopy. Elastyczny materiał zewnętrzny, wewnętrzna „skarpeta” i system sznurowania Quick Fit, mający postać ściągacza, mocno trzymają stopę. A co za tym idzie – sprawiają, że można poczuć się nieco pewniej podczas biegu po zmiennej i trudnej nawierzchni. Takie trzymanie przydaje się również w czasie stromych zbiegów – dobre wyczucie nawierzchni sprawiało, że nie miałem oporów przed puszczeniem się w dół stromymi uliczkami Lizbony, obfitującymi w wąskie schody, kocie łby i inne niespodziewane nierówności .



Dookoła buta zastosowano materiał wzmacniający, mający zapobiegać uszkodzeniom. Sprawdza się to w pełni podczas urban trailu i w lekkim, naturalnym terenie. Jednak nie łudźmy się, X-SERIES to but miejski, raczej zbyt delikatny do przedzierania się przez krzaki i głazowiska. Podczas testów w hiszpańskim Albarracín, gdzie zdarzyło mi się kilkukrotnie zboczyć z wyznaczonej ścieżki, już po kilkunastu kilometrach biegu widoczne były lekkie uszkodzenia górnej części, powstałe na skutek kontaktu z ostrą roślinnością. Od tego czasu unikam zarośniętych ścieżek (przynajmniej kiedy biegam w X-SERIES ), więc buty mają się świetnie. Po kilkumiesięcznych testach nie zauważyłem znaczącego zużycia ani cholewki, ani podeszwy.

Model X-SERIES stanowczo mógłbym polecić każdemu, kto szuka lekkich butów startowych na biegi typu urban trial. Używam ich również podczas wszelkich bardziej wymagających treningów, gdy wiem, że na trasie będzie sporo zbiegów, podbiegów, schodów bądź nierównej nawierzchni.

 

zdjęcia: Natalia Terlecka

KOMENTARZE
Nick *:
 k
Twoja opinia *:
 
Dodaj komentarz
 
 
 
Copyright 2004 - 2024 Goryonline.com